W derbowym spotkaniu 6. kolejki IV ligi piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska pokonali na wyjeździe Łokietek Brześć Kujawski 3:1 (1:1).
Łokietek Brześć Kujawski – Kujawianka Izbica Kujawska 1:3 (1:1).
Bramki: Mariusz Kowalski (30) – Piotr Gląba 2 (34, karny, 49), Oleg Tabaka (64).
Łokietek: Bednarski – Wasielewski, Pałczyński, Ł. Lewandowski ż, Szadłowski (56. Czarnecki) – Gralewski ż (80. Trzeciak), Szczęsny ż (65. Kłosowski), Abbott, Marciniak (65. Popieliński), Szymczak – Kowalski.
Kujawianka: Karolak – Nawrocki, Kwiatkowski, Mazurkiewicz ż (70. Sobczak ż), Łepski (80. Stokłosa) – Kuropatwiński, Skupiński, Galanciak, Tabaka ż (70. Biernacki), Brzeziński (84. Jędrzejewski) – Gląba.
Już w 1 minucie spotkania Billy Abbott idealnie zagrał na lewą stronę boiska do Huberta Szymczaka, a ten precyzyjnym strzałem zmusił do interwencji debiutującego w Kujawiance, Krystiana Karolaka. Cztery minuty później dali o sobie znać goście z Izbicy Kujawskiej. Grzegorz Brzeziński z rzutu wolnego dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Piotr Nawrocki, który głową uderzył nad poprzeczką bramki gospodarzy. W 15 minucie strzał aktywnego w pierwszej połowie Mariusza Kowalskiego został zablokowany przez Kamila Mazurkiewicza. Dziesięć minut później po rzucie wolnym i zgraniu piłki Kamila Mazurkiewicza do Piotra Gląby, ten ostatni z kilku metrów nie potrafił pokonać golkipera Łokietka. W 30 minucie padła pierwsza bramka tego spotkania. Niezdecydowanie obrońców Kujawianki, a dokładnie Kamila Kwiatkowskiego wykorzystał Mariusz Kowalski, który strzałem z 5 metrów pod poprzeczkę nie dał najmniejszych szans bramkarzowi gości.
Cztery minuty później piłkarze Kujawianki doprowadzili do wyrównania. Sędzia główny zawodów po faulu na Grzegorzu Brzezińskim wskazał na 11 metr, a rzut karny pewnym strzałem na gola zamienił Piotr Gląba. Tuż przed końcem pierwszej połowy dobrze zapowiadający się kontratak gospodarzy w ostatniej chwili przerwali Kamil Mazurkiewicz i Radosław Łepski.
Drugą odsłonę zdecydowanie lepiej rozpoczęli podopieczni Łukasza Bartczaka, gdzie po rzucie wolnym i zgraniu piłki Łukasza Galanciaka do Olga Tabaki, strzał tego ostatniego w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców gospodarzy. Przewaga Kujawianki przyniosła efekt w 49 minucie. Kamil Kuropatwiński z rzutu wolnego dośrodkował wprost na głową Piotra Gląby, który z kilku metrów nie dał szans Maciejowi Bednarskiemu. Sześć minut później ten sam zawodnik strzałem zza pola karnego trafił w słupek, a dobitka Olga Tabaki była niecelna. W 64 minucie ponownie zaatakowali goście z Izbicy Kujawskiej. Składną akcję z prawej strony boiska i idealne zagranie piłki Piotra Gląby na gola zamienił Oleg Tabaka, który precyzyjnym strzałem zmusił do kapitulacji bramkarza gospodarzy. Piłkarze Łokietka w tym fragmencie gry wyraźnie opadli z sił, a akcje Kujawianki były coraz groźniejsze. Szansę do podwyższenia wyniku miał dwukrotnie Piotr Gląba. Najpierw w 73 minucie po zagraniu Kamila Kuropatwińskiego głową uderzył niecelnie, a minutę później w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył daleko ponad bramką. W końcówce spotkania swoich sytuacji podbramkowych dwukrotnie nie wykorzystał Grzegorz Brzeziński, a strzał Kamila Kuropatwińskiego z prawej strony boiska na rzut rożny sparował Maciej Bednarski. W 90 minucie piłkarze z Brześcia Kujawskiego tak naprawdę stworzyli sobie jedną sytuację, ale strzał Huberta Szymczaka minął bramkę Krystiana Karolaka.